Partner
Inwestycja w złoto
2016-05-01
Złoto
Tego szlachetnego metalu na naszej planecie jest ograniczona ilość. Istnieje teoria że całe złoto które znajduje się na ziemi zostało tu przyniesione przez ciała niebieskie które spadały przez miliardy lat na powierzchnię naszej planety. Ludzie swego czasu tak zwani alchemicy, próbowali w drodze syntezy oraz eksperymentów wytworzyć złoto z innych metali. Jednak ta sztuka przez setki lat nikomu się nie udała. Złoto i jego skład chemiczny jest unikalne pod względem swojej struktury i przynajmniej w najbliższym czasie nie uda się wytworzyć sztucznie zasobów tego metalu. To też sprawia że że ceny tego kruszcu plasują się na wysokim poziomie. Należy pamiętać że złoto jest używane nie tylko w postaci sztabek jako złoto inwestycyjne ale również jako pierścionki, łańcuszki czyli ozdoby oraz jako elementy konstrukcyjny w elektronice. Złoto doskonale przewodzi prąd i nie powoduje szumów oraz zakłóceń na ścieżkach obwodów które zostały wykończone tym kruszcem.
Wartość złota względem innych walut
Złoto jest wyceniane względem jego zapotrzebowania przez przemysł oraz jego ilość zgromadzoną w magazynach. Dodatkowo próbuje się jeszcze wyceniać złoto w oparciu o szacowane złoża dostępne do wydobycia. Sumując wyniki poszczególnych obliczeń możemy wykreować przypuszczalną wartość tego kruszcu.
Jest jeszcze jedna ważna zależność. Gdy nadchodzi kryzys, inwestorzy oraz drobni ciułacze zaczynają kupować złoto w celu ochrony własnego kapitału przed stratami. Gdy nadchodzi kryzys, wszystkie formy lokowania pieniędzy ustępują złotu. To właśnie w ten metal szlachetny uciekają wszyscy którzy mają pieniądze oraz głowę na karku. Obecnie od stycznia 2016 roku obserwujemy stały wzrost ceny tego metalu szlachetnego. Pojawił się głosy że jest to pierwszy ze spodziewanych znaków które mają ostrzegać przed nadchodzącym kryzysem spodziewanym w najbliższym czasie.
Jaki zysk od stycznia 2016 roku ?
Jeśli cofnąć się w czasie względem wykresów ceny złota w ostatnich miesiącach widać wyraźnie że w pierwszych dniach tego roku, osoby które zakupiły złoto inwestycyjne (nie mylić z pierścionkami i łańcuszkami – to nie jest inwestycja), zarobiły na tej transakcji nawet 16 %. Takiej stopy zwrotu nie daje obecnie żadna dostępna forma inwestowania. Owszem na wykresie zobaczymy drobne osunięcia się ceny, ale są to ruchy korektowe które pokazują kiedy tak naprawdę więksi inwestorzy realizowali swoje zyski. Już w 3 od stycznia, można było uzyskać 16 % zwrotu z inwestycji. Obecnie cena utrzymuje się na pułapie 1285 dolarów za uncję złota. Chwilowo ruchy na wykresach pokazują jedynie niezdecydowanie inwestorów. Gdy jedna grupa kupuje podwyższając ceny, niedźwiedzie zaczynają sprzedawać aby już zrealizować zyski o stopie zwrotu jakiej już dawno nie widzieli.
Co dalej ze złotem ?
Obecnie rośnie ryzyko geopolityczne co wzmaga zakupy złota. Chiny oraz Brazylia stanowczo wyhamowały gospodarczo co sprawiło że sprytni inwestorzy już widząc oznaki spowolnienia zaczynali sprzedawać zagrożone aktywa i zaczynali inwestowanie w złoto aby zyskać gdy odwróci się koniunktura. Od 2012 roku ceny złota spadały a to było głównie spowodowane wizją wyjścia z zawirowań poprzedniego kryzysu ekonomicznego który nadszedł z Stanów Zjednoczonych Ameryki w 2007 roku. W tamtym czasie złoto również zyskiwało na wartości. Gdy inwestorzy oraz społeczeństwo świata oswoiło się z wizją zamykanych banków oraz odbierania dóbr kupionych na kredyt kruszec zaczął tracić na wartości. Jest to naturalny cykl koniunkturalny. Gdy na rynkach finansowych przychodzi kryzys, wszyscy uciekają w złoto. Jednak gdy na rynki finansowe wraca spokój to złoto zaczyna być wysprzedawane gdyż brak oznak dalszego kryzysu powoduje uwalniania gotówki zamrożonej w sztabki złota. Jest to też spowodowane przekonaniem iż skoro brak oznak kryzysu to też mniej osób będzie inwestować w złoto a to spowoduje mniejszy wzrost ceny lub też całkowitą stagnację która da sygnał do wyprzedaży.
Taką wyprzedaż obserwowaliśmy od 2012 roku gdy złoto traciło na wartości przez ruch wyprzedaży. Jednak problemy Brazylii oraz Chin ponownie skierowały oczy inwestorów na złoto i tu od stycznia 2016 roku, mamy stały ruch wzrostowy. To może oznaczać ponowne kłopoty rynków finansowych lub przejściowe zainteresowanie metalami szlachetnymi wywołane przeceną. Co jest prawdą przekonamy się jak zawsze po czasie. Tylko inwestorzy którzy ryzykują mogą osiągnąć ponad przeciętne zyski.
Szukaj
