Partner
Rząd PiS stracił 4 miliardy złotych
2018-07-06
Rząd PiS 2015 rok grudzień
Po wyborach w 2015 roku gdy w grudniu do rządów dochodzi koalicja zjednoczonej prawicy przy udziale PiS, nagle blokuje wejście w życie ustawę o Odnawialnych Źródłach Energi. Po półrocznej przepychance dochodzi do nowelizacji ustawy w taki sposób aby utrudnić stawianie nowych wiatraków w naszym kraju. Pod przykrywką propagandy która głosiła że wiatraki hałasują i przeszkadzają człowiekowi wprowadzono niekorzystne zmiany co do budowania nowych obiektów tego typu i dodatkowo wprowadzono zmiany w podatkach od budowli , gdzie wcześniej wiatraki były opodatkowane tylko od stopy betonowej i masztu, a nowelizacja wprowadziła również opłaty od części mechanicznej czyli samej gondoli. W ten oto prosty sposób zablokowano budowę nowych mocy wytwórczych w formie wiatraków oraz uzyskano dodatkowe obciążenie podatkowe które sprawiło że posiadanie wiatraka stało się nieopłacalne a wręcz generowało długi.
Przy wprowadzaniu tych zmian zapomniano o jednym ważnym fakcie. Polskie spółki energetyczne aby spełniać wymogi produkcji również zielonej energii także budowały swoje farmy wiatrowe. PiS chcąc uderzyć w segment prywatny uderzył bardziej w spółki którymi sam zarządza.
Łącznie tylko w 2016 roku straty w energetyce wiatrowej spowodowane niekorzystną legislacją spowodowały straty rzędu 3 miliardów złotych. Przy czym z tej sumy aż 2 miliardy przypadają na cztery spółki skarbu państwa a tylko 1 miliard straty przypada na sektor prywatny.
Sytuacja ta trwała do czerwca 2018 roku
Przez 2016 i 2017 rok suma strat w sektorze publicznym urosła do 4 miliardów złotych a w sektorze prywatnym do straty aż 2 miliardów złotych. Widać rząd PiS nie mógł dalej tkwić w tym marazmie gdyż pieniądze które miały trafić do budżetu państwa w formie dywidendy zostały odpisane jako strata operacyjna i pomniejszyły w ten sposób wpływy.
Działania takie powinny być uznane za skrajnie szkodliwe a osoby za to odpowiedzialne osądzone i skazane na długie więzienie. Nowelizacja ustawy o OZE z czerwca 2016 roku wyrządziła ogromne straty w czterech strategicznych dla Polski spółkach energetycznych oraz uszczupliła wpływy z dywidendy które miały wpłynąć do kasy Polski.
Dlaczego PiS walczył z wiatrakami ?
Walka z wiatrakami kojarzy się z książką o sławnym niegdyś rycerzu który przez problemy z głową oraz z wzrokiem , obierał za cel wiatraki twierdząc że to groźne smoki. Widać duże podobieństwo sytuacji. Rząd PiS miał klapki na oczach które założył szef Solidarności Piotr Duda, utwierdził rząd PiS że aby na ulicach był spokój należy zapewnić pracę górnikom którym to Piotr Duda przewodzi. W końcu to Solidarność w 2006 roku swoimi protestami z górnikami sprawiła że PiS rozwiązał rząd i rozpisał wcześniejsze wybory. Problem w tym że Polskie górnictwo jest na skraju przepaści. Dawne mity o tym że Polska węglem stoi są już nieaktualne. Pokłady węgla użytkowego, taniego do wydobycia z bliskiej odległości od powierzchni po prostu już u nas nie ma. Wszelkie tego typu pokłady węgla zostały już wyeksploatowane. Pozostały jeszcze głębokie szyby wydobywcze ale z racji głębokości węgiel ten jest gorszej jakości oraz drogi w wydobyciu. Sytuacja jest tak dramatyczna że Polski rząd sprowadza tani węgiel z zagranicy aby uzupełnić niedobór własnych kopalni.
Szukaj
