Partner
GPW Początek tygodnia ze spadkiem
2020-03-23
23.03.2020, spadki na GPW
Trwa pandemia Koronawirusa na świecie, Polska w porównaniu z innymi krajami, jeszcze nie została tak mocno dotknięta jak inne państwa w Europie. Poprzedni tydzień nawet został w odpowiedni sposób skomentowany przez inwestorów na Warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych, panował optymizm po którym nie ma już większego śladu.
Między 2 a 15 marca 2020 roku na giełdzie panowały czerwone kolory obrazujące falę wyprzedaży. Następnie od 16 marca, mimo panującego zagrożenia i wyprzedaży aktywów, Polska Giełda Papierów Wartościowych miała chwilę oddechu. Według naszego analityka rynku Krzysztofa Wolskiego, optymizm nie był niczym wytłumaczony a zakupy robili tak zwani jednodniowi inwestorzy, osoby które inwestują swoje środki na bardzo krótki okres pod chwilowe zwyżki ceny. Po ogromnej wyprzedaży z początku miesiąca, postanowili najwyraźniej zarobić na tak zwanych spadających nożach. To określenie obrazuje masową wyprzedaż która prowadzi do głębokiej przeceny aktywów. Taka okazja nie trafia się zbyt często. Dlatego warto było obserwować ten dziwny pęd zakupowy aby teraz obserwować ponowną wyprzedaż.
Do kupowania zabrali się również menadżerowie oraz członkowie zarządów spółek akcyjnych. To jedyna taka okazja aby odkupić udziały własnej firmy po znacznie zaniżonych kursach.
Czy warto już teraz rzucać się na przeceny ?
Nasz analityk sytuacji jasno stwierdza że do pełnej wyprzedaży może jeszcze dojść. Obecnie w Polsce nie ma tak licznych zachorowań jak w innych częściach świata. Dlatego też panika wśród inwestorów jest mocno ograniczona. To zaś oznacza że w przypadku negatywnego scenariusza w którym w Polsce wzrośnie ilość zakażonych może ponownie dojść do fali wyprzedaży aktywów z Polskiej Giełdy Papierów Wartościowych.
To jeszcze nie czas na robienie zakupów. Owszem fala wzrostów z poprzedniego tygodnia (16-20 marca 2020), może sugerować że już się spóźniliśmy na zakupy tanich udziałów spółek akcyjnych. Jednak wielce prawdopodobne jest że do prawdziwej wyprzedaży dopiero dojdzie.
Obserwując sytuację pandemii Koronawirusa w innych częściach świata, można śmiało stwierdzić że Polska jeszcze jest przed falą zachorowań a obecne przypadki to skutek braku rozwagi obywateli i działań pochopnych wzmożonych przez nieudolność naszego rządu. Niestety ale trzeba jasno stwierdzić że przyjęte przez rząd RP działania są powierzchowne i mają jedynie dobrze wyglądać w telewizji. Niestety docierające do obywateli sygnały o wzroście zachorowań tylko potwierdzają kosmetyczne działania władzy, które mogą skutkować prawdziwą pandemią w naszym kraju.
Szukaj
