Ustawa krajobrazowa
Tak jak większość ustaw które od kwietnia trafiały do podpisu przez Prezydenta Komorowskiego były pisane na szybko i tylko po to by pokazać że politycy w sejmie coś robią. Mieli na to osiem lat, niestety nie wykorzystali tej szansy, większość swoich projektów przekładali na przyszłą kadencję. Jednak po przegranej Komorowskiego w drugiej turze wyborów Prezydenckich pokazała partii Platforma Obywatelska że mogą nie mieć możliwości pokazania się w przyszłej kadencji. Dlatego na gwałt wprowadzają nie zawsze dobre prawo do obiegu legislacyjnego.
Tym razem trafiła nam się ustawa krajobrazowa która ma na celu w głównej mierze zarządzać krajobrazem otaczającym nas w miastach oraz wsiach. Od dziś każda gmina może samodzielnie ustalać stawki za opłaty reklamowe i mnożyć je aż czterdzieści razy jako opłata karna dla osób i firm które umieszczą swoją reklamę bez zezwolenia.
Nowa ustawa definiuje pojęcia reklamy, szyldu, krajobrazu kulturowego, krajobrazu priorytetowego oraz samego w sobie krajobrazu. Ustawa nakłada również na gminy sporządzenie map krajobrazowych wraz z ustaleniem miejsc objętych mianem krajobrazu priorytetowego. Taki teren będzie podlegał specjalnym wytycznym podczas zagospodarowania. Gminy będą mogły ustalać maksymalną wysokość budynków i konstrukcji, ich kształt a nawet jakich materiałów można użyć aby zachować spójność z otoczeniem.
Skutki ustawy
Oprócz wprowadzenia nakazu uzyskania map zagospodarowania krajobrazu wraz z przeprowadzeniem audytu który wyszczególni obszary o szczególnym znaczeniu, wprowadzono również możliwość walki z nielegalnymi reklamami. Akurat walka z reklamą jest zła, nawet jak ta reklama jest nielegalna. Takie ograniczenia można wprowadzać w kraju takim jak Niemcy czy Wielka Brytania. Polska jako kraj nadal na dorobku nie może wprowadzać ograniczeń które dławią inicjatywę w zarodku. Już sam nakaz płacenia horrendalnego podatku w postaci opłat na ZUS jest wystarczająco mocnym niszczycielem Polskiej inicjatywy gospodarczej. Dodatkowo nakładanie kary w wysokości czterdziestokrotnej wielokrotności opłaty reklamowej w danej gminie jest bardziej środkiem do niszczenia nowych i malutkich działalności gospodarczych.
Ustawa krajobrazowa to falstart gdyż Polski nie stać na ograniczanie wolności prowadzenia działalności gospodarczej. A właśnie tym jest ta ustawa, która ma zdelegalizować niewielkie reklamy i nakładać nieproporcjonalne kary na ich wystawców.