Partner
Złoto traci na wartości
2016-11-30
Złoto traci na wartości już drugi miesiąc
Niestety mamy złe informacje dla inwestorów którzy ulokowali swój kapitał w złocie. Obecnie od ponad dwóch miesięcy trwa intensywna wyprzedaż tego metalu szlachetnego. Ostatni wzrost ponad pułap cenowy obserwowaliśmy około pięć miesięcy temu. Został w tamtym czasie ustanowiony punkt oporu na wartości 1376 dolarów za jedną uncję złota. Od tamtej pory złoto systematycznie traci na wartości. Z wykresu wynika że walka pomiędzy podażą a popytem trzy miesiące z przewagą po stronie podażowej. Popyt w tym czasie tylko cztery razy dochodził do głosu. Ostatni skok cenowy jednak był na poziomie 50 % straty, i od tego momentu obserwujemy jedynie spadki. Obecnie z sytuacji technicznej można powiedzieć tylko tyle że spadki z dwóch ostatnich miesięcy w przebiły od góry linię wsparcia wyznaczoną przez poprzednią korektę kursu złota sprzed sześciu miesięcy. A następny punkt wsparcia mamy dopiero o 130 dolarów niżej, na poziomach ze stycznia 2016 roku gdy cena złota gwałtownie poszybowała w górę. Obecnie wartość złota spadła o 183 dolary na uncji, a w jednej uncji mieści się 31 gramy złota. Spadek o 183 dolary oznacza utratę ponad połowy wartości uzyskanej na początku tego roku. Do wartości ze stycznia brakuje jeszcze 130 dolarów straty.
Dlaczego złoto traci na wartości ?
Na początku roku 2016, obserwowaliśmy niepewność w sferze surowców. Utrata wartości ropy naftowej spowodowała również obniżenie wyceny innych surowców. Było to uzasadnione zmniejszeniem wartości paliwa potrzebnego do wydobycia, obróbki oraz transportu surowców. Inwestorzy w tamtym czasie nie mieli pewności co będzie z Dolarem i Euro. Zbliżające się referendum w Wielkiej Brytanii również na napawało optymizmem do Funtów Brytyjskich. Akcje na rynkach wschodzących traciły na wartości. Dlatego inwestorzy szukali takich miejsc jak Frank Szwajcarski oraz złoto, platyna, srebro, czyli metale szlachetne. Po drodze pojawiły się informacje pozytywne z Amerykańskiej gospodarki. Te informacje otworzyły okno transferowe. Inwestorzy rozpoczęli wyprzedaż aktywów i za wolne środki kupowali dolary. Ruch był tak intensywny że wyraźnie zauważono wyprzedaż walut rynków wschodzących i transfer tych środków na dolary. Kolejne zakupy i wytrzymanie wyprzedaży w nastawieniu na wyższe wyceny otworzyły drogę do wyższych wartości na dolarze. Ruch ten jest dalej kontynuowany. Inwestorzy po wyprzedaniu akcji na rynkach wschodzących, wymienili gotówkę na dolary. Teraz przyszedł czas na likwidowanie pozycji na złocie. To spowodowało nagły spadek wyceny. Przez trzy miesiące inwestorzy bronili kursu złota. Jednak po rozpoznaniu nowego miejsca gdzie można przetrzymać swój kapitał, inwestorzy wyprzedają metale szlachetne i lokują pieniądze w dolarach. Wizja bliskiego podniesienia stup procentowych dodatkowo rozgrzewa inwestorów bo mogą więcej zarobić na lokatach i inwestycjach w papiery dłużne co zwielokrotni ich zysk.
Jak długo będzie trwała ta sytuacja ?
Dolar wiecznie nie będzie nabierał siły. Dojdzie do przegrzania rynku i nastąpi moment w którym pęknie bańka spekulacyjna. Analitycy największych banków już teraz informują ze dolar jest obecnie przeceniany a kilka dobrych informacji z rynku nie gwarantuje ustabilizowania się sytuacji. Wystarczy że na rynku przybędzie bezrobotnych lub faktyczna sprzedaży nowych domów będzie gorsza od oczekiwań. To spowoduje odsunięcie decyzji FED o podniesieniu stup procentowych. To może wywołać wyprzedaż dolara z uwagi na już wysoką jego wartość. Czyli zwiększa się obecnie szansa na uruchomienie realizacji zysków przez inwestorów trzymających duże ilości dewiz.
Czego można się spodziewać w krótkim czasie ?
Obecnie będziemy obserwować zwyżkę na wartości dolara. Na parze walutowej USD/PLN możemy zobaczyć wartość nawet 4,40 zł. Podobną informację możemy zobaczyć w większości ogólnopolskich dzienników które publikują w finansach. Jednak należy ostrożnie podchodzić do tej wartości. Obecna zmiana władzy w USA jest dość optymistyczna ale prezydent elekt jeszcze nic nie może zrobić, jedynie może przemawiać i to tylko w swoim imieniu. Po objęciu władzy i pierwszych decyzjach, rynek ponownie wyceni ryzyko i wprowadzi korektę na dolarze. Niestety nie wiadomo co tak naprawdę uczyni Donald Trump w pierwszych dniach swojej prezydentury i jak to wpłynie na dolara.
Szukaj
