Angela Merkel
Angela Merkel ostatnio to polityk z najlepszym kontaktem z Władimirem Putinem. Jednak polityka jaką reprezentuje musi być bacznie obserwowana. Gdy Angela Merkel wraz z Władimirem Putinem wzajemnie głaskają się po plecach, za jej plecami są prowadzone działania wojenne. Dalsze pozostawianie spraw w jej rękach grozi stabilności całej Europy. Mimo że Niemcy mówią o politycznych i demokratycznych sposobach rozwiązania konfliktu na Ukrainie to jest to mało możliwe.
ONZ i tarcza antyrakietowa
Obecnie wszyscy widzimy że Władimir Putin nie jest partnerem do rozmów. Mimo że cała Europa chce rozwiązać problem na Ukrainie, Putin cały czas podgrzewa konflikt. Rosja dostarcza ciężki sprzęt oraz wojsko w regiony ogarnięte konfliktem na Ukrainie. Tym samym Rosja i Władimir Putin stali się terrorystami którym zależy na destabilizacji Ukrainy i części Europy. Tymczasem Angela Merkel próbuje zatuszować ruchy Putina i uniemożliwić budowę tarczy antyrakietowej która może chronić Europejczyków przed opętaną wizją trzeciej wojny światowej Rosją. Dodatkowo Angela Merkel nie zgadza się na dodatkowe rozmieszczenie wojsk NATO w naszej części Europy. Podobno tylko w celu lepszych stosunków z Rosją.
Zła droga Angela Merkel
Niemcy w obronie swoich prywatnych kontraktów są gotowi wystawić całą Europę na celownik Władimira Putina. W zamian za gaz i ropę oraz możliwość wysyłania do Rosji Mercedesów, Angela Merkel odsłania kraje Europy. Sprzeciw wobec dodatkowych wojsk NATO w naszej części Europy oraz budowy tarczy antyrakietowej jest całkowicie nie do przyjęcia. Jeśli Niemcy chcą być bezbronni wobec psychozy Władimira Putina to nie muszą uczestniczyć w NATO ani w instalacjach antyrakietowych. Ale tym samym nie mogą żądać by pozostałe kraje Europy były bezbronne wobec zapędom Rosjan którzy jawnie odgrażają się że ponownie najadą nasze kraje.