Górnicy z JSW
Strajk w kopalniach spółki JSW trwa już 18 dobę. Mimo ustaleń i ciągłych rozmów strajk nie został wstrzymany a górnicy nadal okupują szyby kopalni. Takie zachowanie działa na szkodę spółki węglowej i prowadzi do upadłości firmy. Związkowcy którzy wywołali strajk w kopalniach JSW wywołali strajk w sposób nielegalny i działają na szkodę firmy która jest ich pracodawcą. W przypadku spółek Skarbu Państwa Polskiego takie działania są dopuszczalne ale nie w firmach wolnego rynku gdzie panują zasady podaży i popytu. Liderzy z 8 centrali związkowych nakłaniając 19 tysięcy górników do strajku popełnili przestępstwo. Andrzej Malinowski prezes związku Pracodawców RP wysłał list otwarty do prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta z wnioskiem o ściganie i ukaranie liderów związków zawodowych działających na terenach kopalni należących do JSW.
Dlaczego strajkują ?
Sytuacja na rynku węgla w ostatnich pięciu latach bardzo pogorszyła się. Ceny surowca wraz z popytam stale spadają na rzecz innych źródeł energii szczególnie tych atomowych i z odnawialnych źródeł energii. Spółka JSW (Jastrzębska Spółka Węglowa), zapowiedziała plan oszczędnościowy który wywołał oburzenie i strajk górników. Sprzeciwiają się oni obniżeniom deputatów, przywilejów i dodatkowych pensji, tak zwanej czternastki. Strajkujący podburzani przez liderów związków zawodowych górników, uważają ze za sytuację odpowiedzialny jest prezes JSW czyli Jarosław Zagórowski. Zapominają oni że cena węgla jest uzależniona od zawirowań rynkowych oraz od popytu i podaży. Również zapominają że Polski węgiel jest znacznie droższy niż ten sam surowiec z Czech czy Rosji nie wspominając już o USA.
Kodeks dobrych praktyk w biznesie
Strajk jest nielegalny
Sztucznie przedłużany strajk jest wynikiem nieporozumień i zafałszowania stanu faktycznego przez związkowców którzy chcą osiągnąć prywatne cele. W sytuacji gdzie Polski obywatel dopłaca do każdej tony wydobywanego węgla ponad 70 zł, jest kuriozalna. Na całym świecie działają zasady mówiące że jeśli nie jesteś w stanie sprzedać swojego wyrobu za wygórowaną cenę to albo wstrzymujesz produkcję, albo przeprowadzasz restrukturyzację w celu obniżenia kosztów w żadnym przypadku nie dopłaca się do takiej pracy w celu sztucznego utrzymania zatrudnienia. Taka sytuacja to patologia prowadząca do nadużyć jakie widzimy obecnie. To zachowanie grozi całej Polskiej gospodarce, dlatego należy z cała surowością ścigać i karać ludzi którzy podburzają od strajków i działania na szkodę firmy.