NSA i Edward Snowden
Już od dawna wiadomo że największa wywiadowcza agencja o nazwie NSA może prawie wszystko. Na terenie tej agencji znajdują się najsilniejsze superkomputery które służą do deszyfrowania oraz monitorowania całej globalnej sieci internet i GSM. Agencja NSA zatrudnia ponad piętnaście tysięcy pracowników tylko w swojej siedzibie. Po rewelacjach Edwarda Snowdena, wiemy że NSA podsłuchuje też przedstawicieli władzy innych krajów. NSA twierdzi że ich działania są skierowane przeciwko terroryzmowi na świecie ale czy podsłuchiwanie Angeli Merkel ma coś z tym wspólnego ?
Wirtualna waluta Bitcoin zdobywa świat, została uznana przez Google
Po ujawnieniu podsłuchów
Gdy na jaw wyszły informacje o zakusach NSA na podsłuchiwanie głów państw, zawrzało na gruntach politycznych. Barak Obama musiał osobiście tłumaczyć się Angeli Merkel z poczynań NSA. Niemiecka władza do tego stopnia przejęła się kwestią inwigilacji że postanowili zmienić komputery na maszyny do pisania. Sieć internet i komputery są podatne na ataki cyfrowych terrorystów i nie są wystarczająco bezpieczne aby można było przy ich pomocy tworzyć dokumenty państwowe.
Podsłuchy a Polska
W naszym kraju już w 2004 roku pojawiały się informacje o szykowanym systemie automatycznego nadzoru nad komputerami obywateli. Nie wiadomo na tą chwilę czy plany te zostały wcielone w życie. Jednak Polska jako sojusznik USA, mogła liczyć na udostępnienie technologi która umożliwia wprowadzenie trojanów lub keylogerów do komputerów obywateli w celu sprawdzania ich zawartości. Pytanie jakie się nasuwa to, w jaki sposób władze wykorzystują informacje w ten sposób pozyskane. W szczególności chodzi tu o strategiczne plany Polskich spółek które planują wprowadzanie zmian w przedsiębiorstwie w celu prześcignięcia konkurencji.