Nowa waluta Euro-Azji
Putin chwilę po powrocie z siedmiodniowego urlopu postanowił potrząsnąć światem i stworzyć nową walutę. Nowa waluta miała by przypominać Europejskie Euro, tylko z przeznaczeniem na kraje zbliżone do Rosji. Oficjalnie miała by to być nowa Euro-Azjatycka waluta, która miała by zastąpić słabe obecne waluty Rosji, Białorusi, Kazachstanu i Armenii, już zapowiedziano że w najbliższej przyszłości dołączy do nich również Kirgistan. Nowa waluta w takim wypadku operowała by na terenie obecnej EUG czyli Euroazjatycka Unia Gospodarcza, twór ten powstał na podstawie Unii Celnej Rosji, zlikwidowanej na rzecz tej pierwszej na początku stycznia 2015 roku.
Kodeks dobrych praktyk w biznesie
Zagrywka Putina
Władimir Putin widocznie boi się że Rubel nie będzie wystarczająco silny by sam się podnieść po krachu cen ropy naftowej oraz oblężeniu przez sankcje gospodarcze w szczególności w sektorze finansowym. Dlatego tworzy nowe twory i chce się posiłkować krajami sąsiadującymi w celu utworzenia stabilnego rynku. Dzięki temu Rosja będzie mogła lepiej panować nad swoimi strefami wpływów gdyż kraje współpracujące będą należeć do jednej Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej. Pytanie jest teraz tylko jedno, jak nowa waluta zostanie wyceniona szczególnie gdy sankcje gospodarcze zostają utrzymane w mocy a walki na Ukrainie nie słabną.
Co Rosja pokazuje na Ukrainie ?
To co dzieje się na Ukrainie to swoista przestroga dla wszystkich krajów które chcą się skierować w stronę Unii Europejskiej. Putin nie może sobie pozwolić na utratę wpływów militarnych i gospodarczych. Bez krajów sąsiadujących które wspierają wielką Rosję, Putin jest nikim. W momencie gdyby wszystkie kraje ościenne zminimalizowały swoje transakcje do minimum, Rosja stanęłaby przed jeszcze poważniejszym problemem.
Dlaczego Władimir tworzy nową walutę ?
Wszystko przez tą biedną Ukrainę i Unię Europejską wspieraną przez USA. Gdyby Ukraina pozostała wierna Rosji, nic by się nie wydarzyło. Jednak mieszkańcy Ukrainy chcieli poprawy swojego bytu i pragnęli bardziej związać się z Europą. Jednak Putin nie mógł sobie pozwolić na to aby strategiczny kraj w jego imperium tak o po prostu zmienił orientację z socjalistycznego na demokratyczny. Jednocześnie Rosja pokazuje wszystkim krajom które należą do bloku wschodniego że nie tak łatwo wyjść spod wpływu władzy w Moskwie.
Powiew historii
Wszystko pięknie jednak Rosja już kiedyś tworzyła wielką unię z kilkoma krajami. Jednak podwładni postanowili pojedynczo opuszczać wielkiego głodnego giganta który chłonął dobra krajów ościennych nie dając w zamian nic. Tamten twór rozpadł się i to z hukiem, Rosja przez wiele lat podnosiła się z kolan i dopiero kilka ostatnich lat było tłustych. Niestety władze w Moskwie zbyt szybko poczuły się niezniszczalne i postanowiły machać szabelką to tu to tam. Jednak już w pierwszych miesiącach walk na Ukrainie, gdzie oficjalnie Rosja nawet nie jest stroną, kraj ten został obarczony sankcjami gospodarczymi które w krótkim czasie pokazały słabość Putina i jego kraju. Ostatecznie wojna cenowa krajów zrzeszonych w kartelu wydobywczym ropy naftowej ostatecznie przybiły kolejny gwóźdź do trumny wielkiej Rosji i podwyższyły wydobycie sprowadzając cenę do rekordowo niskich cen które były notowane w 2007 roku.