Pierwszy przypadek w Anglii
Wirus Ebola został zawleczony do Wielkiej Brytanii. Kilka dni temu wróciła do kraju kobieta która pracowała przy pomaganiu opanowania epidemii w Sierra Leone. Pięć dni temu zgłosiła się do lekarzy z objawami choroby z którą walczyła. Brytyjka ma 39 lat i pracowała dla jednej z organizacji humanitarnych. Brytyjka Pauline Cafferkey została przewieziona do Royal Free Hospital w Londynie, największym mieście Europy.
Ebola nadal zabija
W ostatnim czasie prasa zmieniła tematykę swoich artykułów. Mimo że przestano pisać o epidemii, ona nie przestała zabijać. Epidemia Eboli miała swoje początki w 2013 roku w Sierra Leone. W krótkim czasie epidemia pokazała swoją siłę. W zaledwie trzy miesiące opanowała terytorium trzech państw w Afryce Zachodniej, Sierra Leone, Nowa Gwinea i Liberii. Na krótko zawitała również do Nigerii, tam jednak władze bardzo szybko zareagowały i odizolowano zarażonego. Obecnie zgodnie z danymi WHO, wirus Ebola zabił ponad 8 tyś ludzi. Potwierdzone zarażenia to już ponad 20 tyś osób.
Unia Europejska zwiększa limit pomocy
Komisja Europejska zwiększyła limit pomocy finansowej na walkę z wirusem Ebola. Obecnie jest to już jeden milion Euro. Kwota ta została powierzona organizacjom które zaangażowały się w walkę z epidemią i pomocą poszkodowanych. Tylko przy zorganizowanej akcji możemy zapanować nad wirusem zanim on zapanuje nad nami. W tym samym czasie firmy farmaceutyczne szukają skutecznego leku i szczepionki przeciw temu groźnemu wirusowi. Jak do tej pory tylko Amerykanie wyleczyli dwie osoby eksperymentalnym lekiem. Jest on jeszcze w fazie testów. Dlatego nie jest dostępny w tradycyjnym obrocie.