Partner
Dlaczego ropa zmienia wartość
2016-01-25
Ropa naftowa
Jest to czarne złoto naszego świata a przynajmniej do niedawna było. Ropa naftowa to naturalny wytwór naszej planety oraz ewolucji. Efektem zmian zachodzących podczas ewolucji możemy dziś korzystać z owocu jakim jest ropa naftowa. Aby ją pozyskać, ludzie muszą wiercić w ziemi lub w dnie morza lub oceanów. Polska posiada tylko jedną platformę wiertniczą znajdującą się na morzu Bałtyckim. Platforma należy do spółki akcyjnej Lotos. Na świecie jest wielu dostawców tego surowca który jest wydobywany z głębin naszej planety. Polska nie gra praktycznie roli w segmencie wydobywczym, jest on na poziomie o wiele poniżej naszych potrzeb na konsumpcję własną, dlatego nie ma mowy o eksporcie. Jedynie w przetwarzaniu i sprzedaży na własnym rynku możemy być liderami, ale to głównie za sprawą importu surowca z Rosji lub innych kierunków. Obecnie nasze rodzime spółki paliwowe romansują z Saudyjczykami oraz z Iranem. Również w kwestii gazu Rosja przestaje być liderem w segmencie dostaw dla naszego kraju, obecnie będziemy również przyjmować gaz za pomocą gazoportu LNG w Świnoujściu od Kataru oraz Iranu.
Ropa naftowa ma wiele zastosowań, ale wykorzystywana jest głównie do produkcji paliw oraz smarów do maszyn i samochodów. Wraz z spadkiem ceny ropy naftowej obserwujemy również niższe wartości benzyny oraz oleju napędowego. Ale czy wszyscy wiemy dlaczego ceny ropy tak spadają ?
Już od wielu lat istnieją giełdy oraz maklerzy którzy dokonują transakcji na ogromne względem zwykłego Kowalskiego sumy i ilości różnych towarów. Na tych giełdach króluje podaż i popyt. To te dwa czynniki decydują w większości sytuacji (prócz zawirowań politycznych) o wycenie danych walut, towarów, surowców oraz usług.
Obecnie panuje nadpodaż surowca na rynku. Od zamieszkałych czasów bo od 1920 roku ropa naftowa była poszukiwanym surowcem i zawsze było jej mało. Dlatego od zwykłej brei która była tłusta i zachowywała się dość nieprzyjaźnie w stosunku do środowiska zyskała wartość w oczach ludzi i wyceniano ją coraz wyżej. Doszło do momentu gdy to w 2014 roku osiągnęła ona wartość powyżej 145 dolarów. Od tamtej pory regularnie spada. Jest to efekt nadpodaży surowca na rynku. Przypomnijmy że Obecnie cały świat zużywa w ciągu jednego dnia aż 90 milionów baryłek dziennie i jest to mniej od rekordu o dwa miliony baryłek dziennie. Baryłka ropy to mniej więcej 159 litrów surowca w takiej postaci jak został wydobyty. Oznacza to że obecnie na świecie zużywa się 14,31 biliona litrów ropy naftowej każdego dnia. Jednak wydobycie jest utrzymywane nadal na rekordowym poziomie 93 milionów baryłek dziennie.
Brak spadku wydobycia ropy naftowej przez kraje które pozyskują dla świata ten cenny surowiec jest efektem walki o kurczący się rynek i chęć zachowania wpływów z tej gałęzi gospodarki na poprzednio uzyskanych poziomach. Panuje przekonanie że kraj który ograniczy wydobycie zrobi miejsce na rynku dla pozostałych graczy. A to zmniejszy trwale wpływy do budżetów krajów które są uzależnione od tej kroplówki. Na ten przykład można pokazać Rosję naszego bliskiego sąsiada. Gdy w 2014 roku w grudniu ceny ropy naftowej spadały nikt nie przewidywał że to oprócz sankcji ekonomicznych i gospodarczych wywoła tak wielką recesję w tym kraju. Dziś zgodnie z kursem między narodowym płaci się 82 Ruble za jednego Dolara i 79 Rubli za jedno Euro. Oznacza to ogromny spadek wartości Rosyjskiej waluty który jest wywołany głównie przez spadające ceny ropy naftowej. Rosja jak i wiele innych krajów są wręcz uzależnione od eksportu surowców kopalnianych które wydobywają.
Utrzymująca się wartość wydobycia ropy naftowej na poziomie 93 milionów baryłek dziennie powoduje spadek ceny gdyż popyt jest obecnie na poziomie 90 milionów baryłek. Przez to rosną zapasy firm wydobywczych oraz krajowe zapasy strategiczne. Spokój który został zapewniony przez rosnące obecnie zapasy surowca oraz paliw przetworzonych powoduje że ceny nadal spadają. W przypadku wzrostu popytu zostanie on pokryty głównie z tych zgromadzonych zapasów. Tylko Stany Zjednoczone Ameryki w raportach podawanych przez agencję zajmującą się zapasami czarnego złota informują o wysokości zapasów w liczbie 490 milionów baryłek.
OPEC
Do kartelu OPEC należą takie kraje jak (alfabetycznie) Algieria (rok przystąpienia 1969), Angola (2007), Arabia Saudyjska (1960), Ekwador (1973-1992 i ponowne przystąpienie 24 października 2007 roku), Indonezja (196-2008 oraz ponowne przystąpienie 9 września 2015 roku), Irak (1960), Iran (1960), Katar (1961), Kuwejt (1960), Libia, (1962), Nigeria (1971), Gabon(1975-1994), Wenezuela (1960) oraz Zjednoczone Emiraty Arabskie (1967). To kartel krajów które wydobywają ropę naftową. Nie wszystkie kraje są zrzeszone w tym kartelu ale większa część liczących się graczy prócz Rosji. Kartel ten zadecydował w 2014 roku o utrzymywaniu poziomów obecnego wydobycia. Właśnie w obawie przed robieniem miejsca innym graczom. Kraje które do tej pory żyły (w większości) z wydobycia oraz eksportu czarnego złota, zgromadziły zapasy Dolarów Amerykańskich właśnie na takie czasy. Nikt nie przewidywał że trend cenowy zmieni kierunek. Od dawien dawna kierunek był tylko jeden i kierował się w kierunku 200 dolarów za jedną baryłkę. Gdyby ktoś w tamtych czasach powiedział że cena wróci do poziomu 30 dolarów zostałby wyśmiany. OPEC utrzymuje wydobycie głównie z obawy że zostanie zastąpiony na rynku przez ropę wydobywaną z łupków. Jest to znacznie droższa technologia niż tradycyjne wydobycie z powierzchni ziemi czy nawet platformy wiertniczej. Dlatego członkowie kartelu OPEC zdecydowali o utrzymywaniu obecnego wydobycia które miało na celu obniżenie wartości surowca na międzynarodowych giełdach. Zabieg ten miał spowodować że nowoczesne technologie pozyskiwania tego surowca staną się nieopłacalne z uwagi swoich wyższych kosztów bazowych. Przy okazji zatrzymano agresję Rosji względem Ukrainy. Spadające ceny kazały zrewidować Moskwie swoje zamiary i przeliczenia ich na siły. Prawdopodobnie to zbieg okoliczności ale widmo otwartego konfliktu zostało odsunięte w czasie.
Niespodziewane zdarzenia
Kartel OPEC nie mógł przewidzieć dalszego spadku zapotrzebowania na surowiec oraz sprawy z zniesieniem zakazów kupna ropy naftowej z Iranu. Kraj ten był obłożony międzynarodowymi sankcjami do 10 stycznia 2016 roku. A jest jedną z trzech największych potęg pod względem posiadanych złóż oraz wydobycia czarnego złota. Informacja o zniesieniu sankcji zepchnęła wartość baryłki ropy naftowej do 27 Dolarów. Iran posiada na tankowcach zakotwiczonych w Zatoce Perskiej ponad 40 milionów baryłek ropy. A jest to prawie połowa dziennego zapotrzebowania. Dodatkowo przed nałożeniem sankcji kraj ten wydobywał do 3 milionów baryłek dziennie. Obecne jest to zaledwie 1,5 miliona baryłek dziennie ale Teheran chce szybko osiągnąć wzrost o 500 tysięcy dziennie. Docelowo wydobycie w Iranie ma sięgnąć wartości 6 milionów baryłek dziennie. Przypomnijmy że Rosja również pompuje rekordowe ilości które oscylują w okolicach 11 milionów baryłek dziennie. Dodatkowo największa gospodarka świata wyraźnie spowalnia swój rozwój. Było to do przewidzenia jednak sen o bogactwie przyćmiewał ludziom oczy i wszyscy myśleli że taki stan będzie trwał wiecznie. Jednak zapotrzebowanie na czarne złoto ze strony Chin w ostatnim czasie znacznie spadło a to podobno dopiero początek. Jeśli tendencja się utrzyma to za kilka miesięcy ilość zużywanej ropy spadnie do poziomu 88 milionów baryłek dziennie.
Chiny to osobny problem ale skutki rozlewają się na inne kraje. Spadek popytu na surowce niesie ze sobą spadek ich wartości na międzynarodowych giełdach co przekłada się bezpośrednio na wyniki finansowe krajów i spółek które wydobywają i sprzedają surowce. Chińskie firmy mają bardzo duże portfele długu który obecnie pochłania większość zysków. Dlatego zarobki przedsiębiorstw są przeznaczane obecnie na spłatę zobowiązań które obecnie sięga rekordowych wartości 120 % PKB tego kraju. Pochłonięcie funduszów przez wierzytelności powoduje że firmy nie mają za co kupić surowców i tu dotarliśmy do sedna problemu.
Spadająca cena ropy naftowej ma też odbicie w cenach innych surowców energetycznych. Gdy główny nośnik energii stracił na wartości to i również zamienniki obniżyły swoje ceny na międzynarodowych giełdach. Obecnie ceny gazu, węgla również spadają. Przez to właśnie mają kłopoty Polskie spółki górnicze które nie mogą sprzedać węgla który wydobywają po cenach które gwarantują rentowność kopalni.
Klienci stacji benzynowych i sklepów mają powody do zadowolenia. Spadające ceny benzyny oraz oleju napędowego powodują że koszty produkcji oraz transportu również spadają a to przekłada się na ceny w sklepach. Każdy walczy o klienta jak może a jeśli spadają koszty transportu które wliczamy w większość towarów to możemy obniżyć swoje marże co wpłynie na końcową cenę. Obniżona cena towarów z pewnością przyciągnie większą ilość potencjalnych kupujących niż inne zabiegi marketingowe.
Szukaj
