Partner
Facebook: Będziemy monitorować wszystkie wiadomości
2014-08-23
To obecnie najpopularniejszy portal społecznościowy na całym świecie. Po za kilkoma wyjątkami gdzie reżim komunistyczny zabrania używania Facebook-a, to nie ma miejsca gdzie by się nie pojawiał. Firmy same reklamują portal Marka Zuckerberga, na większości opakowań i reklam widnieje napis „Znajdź nas na Facebook”. Portal ma już ponad miliard użytkowników. O braku prywatności na Facebook już dawno było głośno. Jednak teraz każdy użytkownik będzie permanentnie inwigilowany.
Facebook Drug Task Force „FDTF„
To nowa broń przeciw sprzedawcom nielegalnych przedmiotów w internecie. Do władz Facebooka dotarły informacje że za pomocą ich portalu szerzy się nielegalny obrót najróżniejszymi specyfikami, takimi jak dopalacze czy też narkotyki. Użytkownicy Facebook-a wykorzystują komunikator wewnętrzny strony do umawiania się na spotkania podczas których dochodzi do sprzedaży nielegalnych substancji. Dlatego Mark Zuckerberg, postanowił wdrożyć nowego policjanta który będzie monitorował to o czym ludzie piszą w wewnętrznym komunikatorze między sobą. Wszystko po to aby władze mogły szybciej namierzać sprzedawców nielegalnych substancji.
Reakcja użytkowników FB
Wraz z tą wiadomością pojawiła się fala niezadowolenia. Tutaj już nie chodzi tylko o walkę z przestępczością za pomocą internetu tylko o ogólny dostęp do prywatnych wiadomości użytkowników. W każdym kraju istnieje coś takiego jak poufność korespondencji. Facebook chce zniszczyć możliwość zachowania poufności własnych wiadomości. W końcu nowo powstała grupa pod nazwą Facebook Drug Task Force w skrócie FDTF będzie miała dostęp do wszystkich wiadomości które wyślemy czy też otrzymamy.
NBP wydało właśnie nowy banknot wykonany z plastiku o nominale 20 zł
Reakcja policji
Wszystkie organy ścigania bardzo ucieszyły się z możliwości inwigilacji prywatnych wiadomości przesyłanych przez użytkowników Facebooka. Już liczą na zwiększenie aresztowań osób które nieroztropnie będą przesyłać sobie informacje o imprezach i spotkaniach. Wystarczy że organ ścigania będzie już miał podejrzenie do jakiejś osoby i zobaczy wiadomość o spotkaniu lub imprezie, na pewno to miejsce zostanie odwiedzone przez funkcjonariuszy policji w celu skontrolowania sytuacji na miejscu.
Szukaj
